Rzecznik ministerstwa obrony USA poinformował w poniedziałek, że nie ma żadnych oznak wycofywania się rosyjskich wojsk znad granicy z Ukrainą, pomimo oświadczenia Kremla, iż prezydent Władimir Putin nakazał ich wycofanie.
"Znamy doniesienia o rozkazach prezydenta Putina o wycofaniu rosyjskich sił znad granicy z Ukrainą. Jasno występowaliśmy do rosyjskich wojskowych z apelem o działania na rzecz deeskalacji napięcia" - powiedział kontradmirał John Kirby.
"Jeśli dojdzie do wykonania tych rozkazów (Putina), z radością powitamy wycofanie (rosyjskich wojsk). W tej chwili jednak nie mamy żadnych tego oznak" - podkreślił rzecznik Pentagonu.
Siły rosyjskie, które są rozmieszczone od kilku miesięcy przy granicy z Ukrainą, Zachód szacował na ok. 40 tys. żołnierzy i wielokrotnie wzywał Moskwę do ich wycofania.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.