Lider samozwańczej "Ługańskiej Republiki Ludowej" Wałerij Bołotow zwrócił się w czwartek do prezydenta Rosji Władimira Putina o wprowadzenie na teren "republiki" wojsk pokojowych.
"Dziś o godz. 4 wojska ukraińskie dopuściły się aktu agresji wobec pokojowych mieszkańców, a nielegalne władze kijowskie prowadzą operację karną przeciwko Republice Ługańskiej. Ich wojska nadal okupują niektóre regiony republiki, stanowiąc zagrożenie dla mieszkańców" - napisał Bołotow w apelu do Putina.
Moim obowiązkiem jest zachowanie danych penitenta w tajemnicy - dodał.
Co najmniej pięć osób zginęło, a 40 zostało rannych w wypadku na ceremonii religijnej.
Biblioteka Watykańska w czasie wojny stała się azylem dla prześladowanych Żydów.