Brytyjski premier David Cameron zaapelował w czwartek o natychmiastowe zatrzymanie rosyjskich czołgów przekraczających granicę Rosji z Ukrainą, ostrzegł Moskwę przed dalszymi konsekwencjami takich działań.
Kijów oskarżył w czwartek Moskwę o wprowadzenie na tereny południowo-wschodniej Ukrainy rosyjskich żołnierzy jako posiłków dla prorosyjskich separatystów - pisze Reuters, podkreślając, że stało się to w dwa dni po rozmowach obu prezydentów w Mińsku i uzgodnieniach dotyczących starań w celu rozpoczęcia procesu pokojowego.
"Nie wystarczy angażować się w rozmowy w Mińsku, gdy rosyjskie czołgi wciąż się przetaczają przez granicę na Ukrainę. Takie działania muszą natychmiast ustać" - oświadczył Cameron.
"Namawiamy Rosję do kroczenia inną drogą i znalezienia politycznego rozwiązania kryzysu. Jeśli Rosja tego nie uczyni, może nie wątpić, że będą tego dalsze konsekwencje" - powiedział Cameron.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.