Brytyjski premier David Cameron zaapelował w czwartek o natychmiastowe zatrzymanie rosyjskich czołgów przekraczających granicę Rosji z Ukrainą, ostrzegł Moskwę przed dalszymi konsekwencjami takich działań.
Kijów oskarżył w czwartek Moskwę o wprowadzenie na tereny południowo-wschodniej Ukrainy rosyjskich żołnierzy jako posiłków dla prorosyjskich separatystów - pisze Reuters, podkreślając, że stało się to w dwa dni po rozmowach obu prezydentów w Mińsku i uzgodnieniach dotyczących starań w celu rozpoczęcia procesu pokojowego.
"Nie wystarczy angażować się w rozmowy w Mińsku, gdy rosyjskie czołgi wciąż się przetaczają przez granicę na Ukrainę. Takie działania muszą natychmiast ustać" - oświadczył Cameron.
"Namawiamy Rosję do kroczenia inną drogą i znalezienia politycznego rozwiązania kryzysu. Jeśli Rosja tego nie uczyni, może nie wątpić, że będą tego dalsze konsekwencje" - powiedział Cameron.
Blokady nałożone przez Jama’at Nusrat al-Islam wal-Muslimin.
Innym z zagrożeń jest zagospodarowanie emocji dla zysku z wykorzystaniem AI.
Od początku września USA przeprowadziły już 10 nalotów na statki i łodzie rzekomych przemytników.
Kraje V4, gdy występowały wspólnie, zawsze odnosiły sukces w UE.
Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.