W łódzkim szpitalu im. Biegańskiego przebywa 31-letni Polak, u którego występują objawy, wskazujące na zakażenie wirusem ebola - podała gazeta.pl. Później jednak portal zdementował te informacje.
Nieprawdziwe okazały się też doniesienia, że mężczyzna przyjechał do kraju z Niemiec, gdzie pracował z osobami pochodzącymi z Gwinei. Okazało się, że sprawca zamieszania był tylko pijany.
- Trenował u mnie dwa lata. Rozpoznałem go, kiedy stanął na balkonie bazyliki Świętego Piotra.
Na prezent dla pary młodej goście chcą przeznaczyć najczęściej między 401 a 750 zł.
To opinia często powtarzana przed mającymi się dziś odbyć rozmowami pokojowymi.