Serwis TVN24 poinformował, że dla woj. śląskiego inna jest liczba ważnie oddanych głosów podana przez PKW niż ta podawana przez komisję wojewódzką. Błąd okazuje się być szerszy.
Mariusz Majewski/ Foto Gość TVN24 opublikowało informację, że dla województwa śląskiego inna jest liczba ważnie oddanych głosów podana przez PKW i przez komisję wojewódzką. Błąd okazuje się jednak być szerszy. W wyborach do sejmiku śląskiego liczby głosów oddanych na poszczególne ugrupowania podane przez PKW sumują się do podanej przez nich liczby ważnych głosów. Problem nie leży w ogólnej liczbie, ale w liczbie głosów oddanych na poszczególne partie. I tak:
Powinno być | Jest | |
PSL | 178 210 | 185 770 |
Demokracja Bezpośrednia | 16 565 | 17 967 |
PiS | 338 237 | 368 451 |
PO | 367 115 | 409 760 |
RN | 20 573 | 22 480 |
SLD | 140 189 | 151 124 |
Nowa Prawica | 53 710 | 59 148 |
Inne | 234 362 | 266 779 |
Razem | 1 348 961 | 1 481 479 |
Oznacza to jednak zmianę liczby głosów oddanych w skali kraju na każde z ugrupowań, a także zmianę liczby wszystkich ważnie oddanych głosów. Siłą rzeczy zmieniają się też (aczkolwiek nie są to wielkie różnice) procenty poparcia. Po korekcie powinny one wyglądać wg nas następująco:
Nie sposób przypuszczać jakąkolwiek celową zmianę, zwłaszcza że wiążące są wyniki podane przez komisje wojewódzkie, ale jest zagadką, skąd PKW wzięła podane przez siebie liczby...
W załącznikach zamieszczamy - prócz zestawienia PKW i protokołu z wyborów do sejmiku śląskiego - także protokoły z wyborów dla sejmików wojewódzkich: dolnośląskiego, kujawsko-pomorskiego, lubelskiego, lubuskiego, łódzkiego, małopolskiego, mazowieckiego, opolskiego, pomorskiego, wielkopolskiego i zachodniopomorskiego. Dla tych województw wyniki zostały zestawione prawidłowo. Nie udało się nam dotrzeć do protokołów dla województw: podkarpackiego, podlaskiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego.
Tak wynika z sondażu SW Research wykonanego na zlecenie "Wprost".
Przedstawienia odbywały się kilka razy w tygodniu, w późnych godzinach wieczornych.