Premier Hiszpanii Mariano Rajoy przemawiając w czwartek w Toledo zaproponował krajom muzułmańskim współpracę w zwalczaniu dżihadystowskiego terroryzmu. Miałaby to być współpraca policji i wywiadów, "a nawet współpraca wojskowa".
Podczas seminarium zorganizowanego dla członków jego Partii Ludowej (PP) szef rządu hiszpańskiego zastrzegł się, że w żadnym przypadku "nie chodzi tu o jakąś wojnę religijną", lecz o wzmocnienie współdziałania z krajami muzułmańskimi w celu "wzmocnienia ich struktur instytucjonalnych i tworzenie obszaru współpracy na rzecz dobrobytu".
Podkreślając, że to, co proponuje, jest ofertą współdziałania w "starciu cywilizacji z barbarzyństwem", Rajoy powiedział: jakkolwiek akty terroru ugodziły "w bardzo bolesny sposób" w kraje europejskie, głównymi ich ofiarami są kraje muzułmańskie i ich obywatele.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.