Nowym prezydentem Łotwy będzie dotychczasowy minister obrony Raimonds Vejonis, o czym zadecydowało w środę ostatnie głosowanie w 100-osobowym parlamencie, który wybiera szefa państwa na cztery lata. Za Vejoniserm opowiedziało się 55 deputowanych, przeciw było 42.
Jeden głos był nieważny.
Kandydaturę Vejonisa wysunęła rządząca Unia Zielonych i Związku Rolników (ZZS).
Nowy prezydent ma 49 lat, urodził się w rosyjskim obwodzie pskowskim. Raimonds Vejonis jest jednym z najbardziej doświadczonych polityków na scenie politycznej Łotwy; w kilku gabinetach był też ministrem ochrony środowiska i rozwoju regionalnego. Z wykształcenia jest biologiem.
Prezydent na Łotwie ma niewielkie prerogatywy, może zainicjować rozwiązanie parlamentu, jednak główna odpowiedzialność za rządzenie spoczywa na Radzie Ministrów i Sejmie (parlamencie).
Vejonis będzie piątym prezydentem Łotwy od czasu odzyskania przez ten kraj niezawisłości.
Obecny szef państwa, 70-letni Andris Berzins, w kwietniu ogłosił, że nie będzie się ubiegał o drugą kadencję.
arch.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.