Episkopat USA poparł projekt prawa, regulującego status młodocianych migrantów - donosi Radio Watykańskie. List w tej sprawie napisał do amerykańskich parlamentarzystów przewodniczący komisji ds. migracji bp John Wester.
Wspomniana ustawa dotyczyłaby młodych, którzy w chwili przybycia do Stanów Zjednoczonych nie ukończyli 16. roku życia, a następnie pozostali w tym kraju przynajmniej 5 lat, ukończyli szkołę średnią, nie weszli w konflikt z prawem i nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego. Nowe prawo przewiduje też uchylenie wszelkich ograniczeń w korzystaniu ze szkolnictwa publicznego przez nielegalnych imigrantów. Szacuje się, że co roku mogłoby uregulować swój pobyt ok. 65 tys. osób. W liście do parlamentarzystów bp Wester zauważa, że młodzi, którzy mogliby skorzystać z nowej ustawy, nigdy nie naruszyli amerykańskiego prawa. Odpowiedzialność za nielegalny przyjazd do Stanów Zjednoczonych ponoszą ich opiekunowie, a Ameryka jest już dziś ich jedynym domem – napisał przewodniczący komisji amerykańskiego episkopatu ds. migracji. kb
Osoby te zwolniono po wieloletniej niewoli w Rosji i na Białorusi.
Społeczność międzynarodowa uważa wszystkie żydowskie osiedla na Zachodnim Brzegu za nielegalne.
Doszło do nich w dobrych warunkach panujących w górach, ale po obfitych opadach śniegu.
Komunikat w tej sprawie wydała w piątek Prefektura Domu Papieskiego.
Przewodniczącą Komisji Europejskiej pozostanie Ursula von der Leyen.