Ponad dwukrotnie zmniejszyła się w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat liczba chrześcijan żyjących w Jerozolimie.
Podczas gdy w 1946 r. mieszkało ich tam 31 tys., to obecnie jest ich tylko 14 tys., z czego 2,6 tys. stanowią kapłani i członkowie zgromadzeń zakonnych – głoszą wyniki badań przeprowadzonych dla Jerozolimskiego Instytutu Studiów Izraelskich przez prof. Amnona Ramona. Chrześcijanie to dziś jedynie 2 proc. populacji miasta, tymczasem 63 lata temu stanowili oni 20 proc. Wśród jerozolimskich chrześcijan przeważają katolicy (4,5 tys.), na drugim zaś miejscu są prawosławni (3,5 tys.). Większość młodych chrześcijan urodzonych w Jerozolimie wyjechało w ostatnich dekadach do Jordanii, Stanów Zjednoczonych, Kanady i krajów Ameryki Łacińskiej. Spadek liczby wyznawców Chrystusa w stosunku do wszystkich mieszkańców miasta wiąże się także z wysokim przyrostem naturalnym wśród miejscowych muzułmanów. Podczas gdy w 1946 r. było ich 30 tys., obecnie mieszka ich w Jerozolimie 230 tys. Ilość chrześcijan zmniejsza się także w innych miastach Ziemi Świętej. W Betlejem stanowili oni przed 63 laty 80 proc. mieszkańców, obecnie zaś tylko 20 proc. Podobnie sytuacja przedstawia się w Nazarecie, dla danego okresu odsetek ten zmniejszył się z 60 proc. do 20 proc. kw (KAI/I-R) / ju.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.