Niska frekwencja w eurowyborach świadczy o braku ogólnoeuropejskiego społeczeństwa obywatelskiego. Zwrócił na to uwagę przewodniczący Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej COMECE, bp Adrianus Van Luyn, gratulując nowym eurodeputowanym.
Wyraził też nadzieję, że dialog między Kościołem a instytucjami unijnymi, szczególnie Parlamentem Europejskim, będzie służył ludzkiej godności i dobru wspólnemu. Holenderski hierarcha zaznaczył, iż słaba frekwencja wyborcza jest tym dziwniejsza, że Traktat Lizboński przewiduje większe kompetencje dla tej instytucji ustawodawczej. Każe to postawić pytanie tak przed samą Unią, jak rządami krajowymi, partiami i Kościołami, czy uczyniono wystarczająco dużo dla wzrostu wspólnej europejskiej świadomości. Zdaniem przewodniczącego COMECE bezprecedensowy w dziejach ludzkości proces integracji europejskiej nie ma alternatywy wobec takich wyzwań, jak głód na świecie, kryzys gospodarczy czy zmiany klimatyczne.
Nowy raport dokumentuje okropności, których świadkami byli pracownicy Lekarzy bez Granic.
Za co? Ten miał go przekonywać, że w Strefie Gazy nie ma głodu.
Przeciwko takiemu rozwiązaniu protestowały w czwartek wieczorem tysiące Izraelczyków.
Herszt gangów terroryzujących Haiti grozi obaleniem Tymczasowej Rady Prezydenckiej.
Rada Konstytucyjna zablokowała zezwolenie na używanie pestycydu zwanego "zabójcą pszczół".