Konferencja Episkopatu opublikuje niebawem niemal 100-stronicowy dokument na temat rodziny. Jego prawie już gotowa wersja była dyskutowana na 348. zebraniu plenarnym KEP, 19 czerwca w Łomży.
Dokument przypomina nauczanie Kościoła o wartości rodziny, analizuje sytuację współczesnej rodziny i jest wielkim apelem o politykę rodzinną w Polsce. Dokument pt: „Służyć prawdzie o małżeństwie i rodzinie”, został opracowany w ciągu ostatniego roku przez Radę ds. Rodziny Konferencji Episkopatu. Na niemal 100 stronach zawiera on kompendium doktrynalnego nauczania Kościoła o wartości rodziny, teologii życia rodzinnego oraz obowiązków społeczności świeckich wobec rodziny, jako podstawowej i niezastępowalnej komórki życia narodu. Autorzy dokumentu przyznają, że w „polskiej polityce społecznej nie ma miejsca dla rodziny, a już zupełnie nie ma miejsca dla rodziny wychowującej większą liczbę dzieci”. Specjalny rozdział został poświęcony wartości ludzkiej cielesności. Wyraźną inspiracją jest tu nauczanie Jana Pawła II o „teologii ciała” i wzajemnej miłości mężczyzny i kobiety. Cielesność ludzka została ujęta jako „sakramentalny znak małżeństwa”. W dokumencie znajdujemy także bardzo obszerną i wnikliwą analizę nowych problemów przez jakimi staje współczesna rodzina, przede wszystkim w kontekście nowych wyzwań z dziedziny medycyny i biotechnologii. Osobny rozdział, zatytułowany: „Obowiązki społeczności świeckiej”, poświęcony jest potrzebie konsekwentnej polityki na rzecz rodziny ze strony polskiego państwa. „Prostych ludzi boli, wręcz irytuje, że na spotkaniach przedwyborczych wszystkie ugrupowania obiecują prowadzić politykę prorodzinną, a potem nie dotrzymują słowa” – czytamy. Polityka prorodzinna ujęta została jako „polska racja stanu i elementarny obowiązek rządzących”. Tymczasem – zwracają uwagę biskupi – „kolejne rządy zdają się nie dostrzegać fundamentalnego i niezastąpionego znaczenia rodziny dla rozwoju, stabilności i trwania narodu i państwa polskiego”. Autorzy dokumentu przyznają, że w polskiej polityce społecznej nie ma miejsca dla rodziny, a już zupełnie nie ma miejsca dla rodziny wychowującej większą liczbę dzieci. W dramatycznych słowach przypominają, że „żaden inny kraj Europy nie przeznacza tak mało środków na wsparcie rodziny, co Polska”. Wśród konkretnych postulatów Rada ds. Rodziny Episkopatu przypomina apel Kościoła o taką płacę, która winna wystarczać na założenie i utrzymanie rodziny. Dalej przypomina się, ze polityka prorodzinna winna dotyczyć wszystkich rodzin, a nie tylko wsparcia tych, które znajdują się poza granicą ubóstwa. Przypomina się też o niezbywalnych prawach rodziców w zakresie wychowania własnych dzieci. W tym kontekście biskupi zadają pytanie: „Dlaczego usiłuje się ciągle narzucić tzw. wychowanie seksualne? Dlaczego dąży się uporczywie, by działać w tym względzie wbrew rodzinom?” Działania te określone zostają jako „nieuprawniona ingerencja w niezbywalne prawo rodziców do wychowania ich dzieci”. Dokument stanowi też wielki apel do katolików o zaangażowanie na rzecz rodziny i budowania takich rozwiązań, które będą jej służyć. „Kiedy dzisiaj w Polsce rodzi się najmniej dzieci w całej Europie, a prognozy demograficzne zapowiadają dalsze drastyczne zmniejszenie ludności – katolik zaangażowany w politykę musi uczciwie przyznać, że Polska umiera i podjąć działania, aby do tego nie dopuścić. Działania rzeczywiste, a nie propagandowe” – czytamy.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.