Na cześć ojca Pio (1887-1968) w zatoce Manfredonia stanie 60-metrowej wysokości figura świętego kapucyna.
Inicjatorzy tego przedsięwzięcia poinformowali w San Giovanni Rotondo, że monumentalna figura zostanie pokryta specjalnym lakierem fotowoltaicznym. W ten sposób będzie można pozyskać kilkadziesiąt kilowatów energii elektrycznej. Na miejsce dla figury wybrano wzniesienie koło wsi Rignano Garganico na wysokości ok. 600 m. npm. Podobnie jak mająca tylko 38 m wysokości figura Jezusa w Rio de Janeiro, figura o. Pio górowałaby nad całym wybrzeżem. Pomysł ustawienia pomnika zrodził się przed 10 laty. Popierały go każde kolejne władze lokalne - podkreślili inicjatorzy budowy skupieni wokół franciszkanina o. Eugenio Antonio Resty. Na realizację projektu zamierzają wśród artystów i architektów rozpisać konkurs międzynarodowy. Koszty obliczane na kilka milionów euro mają zostać pokryte z ofiar pieniężnych. Gdyby przedsięwzięcie nie doszło do skutku, zebrane pieniądze trafią na dzieła dobroczynne ojca Pio, zapewniają pomysłodawcy budowy pomnika.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.