Siedmiu cywilów zginęło na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga w ataku ugandyjskich rebeliantów z Sojuszu Sił Demokratycznych (ADF) - podały w niedzielę lokalne władze w DRK.
Do ataku doszło po południu kilkanaście kilometrów na wschód od Mbau - powiedział administrator regionu Beni, w którym muzułmańscy rebelianci w ostatnich 10 miesiącach zabili ponad 400 cywili.
Również organizacja pozarządowa CEPADHO z siedzibą w Beni, 250 km na północ od Gomy, podała w komunikacie, że zginęło siedmiu cywilów; sześciu ścięto, a siódmy został zabity białą bronią.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.