W trakcie wizyty na Jamajce brytyjski premier David Cameron oświadczył, że jego rząd nie zamierza wypłacać odszkodowań za rolę, jaką Wielka Brytania odegrała w handlu niewolnikami w regionie karaibskim - poinformowało w środę BBC.
"Mam nadzieję, że jako przyjaciele którzy wspólnie tyle przeszli od tych najciemniejszych czasów możemy odejść od tego bolesnego dziedzictwa i kontynuować budowanie na rzecz przyszłości" - powiedział Cameron w parlamencie Jamajki składając w tym kraju wizytę jako pierwszy brytyjski premier od 14 lat.
W 2014 roku przywódcy państw karaibskich zatwierdzili 10-punktowy plan wyegzekwowania odszkodowań od praktykujących niegdyś niewolnictwo krajów europejskich. Przywódcy ci zaznaczyli, że chodzi tu nie tylko o niewolnictwo i ludobójstwo, ale także utrzymywanie przez sto lat segregacji rasowej i cierpienia wyzwoleńców. Ich zdaniem, region nadal musi się borykać ze skutkami niewolnictwa.
Karaibskie rządy oceniają, że stosowne odszkodowania mogłyby sięgnąć bilionów dolarów, a niektóre z nich lansują w związku z tym koncepcję umorzenia długów - zaznacza BBC.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.