Potężna lawina ziemna, która zeszła na wioskę Santa Catarina Pinula w pobliżu stolicy Gwatemali, spowodowała śmierć co najmniej 131 osób - poinformowały w niedzielę wieczorem czasu lokalnego gwatemalskie władze.
Ofiar może być więcej, gdyż zaginionych jest ponad 300 osób.
"Szanse na odnalezienie żywych ludzi maleją z godziny na godziny i już teraz są właściwie bliskie zera" - powiedział Sergio Cabanas, który kieruje akcją poszukiwawczą.
Zwały ziemi przekopuje około 1800 ludzi. W niedzielę na miejsce kataklizmu dotarło 60 ratowników z Meksyku.
Lawina zeszła na wioskę, odległą o ok. 15 km od gwatemalskiej stolicy, krótko przed północą z czwartku na piątek. W zasypanym rejonie mieszkało ok. 150 rodzin.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.