W mojej diecezji świetnie wpłynęło to na aktywność wspólnot chrześcijańskich - powiedział abp Carlos Osoro Sierra.
Należy przyjmować imigrantów i pomagać im - oświadczył hierarcha na konferencji prasowej podczas trwającego w Watykanie synodu. Dodał, że w Hiszpanii konieczność pomocy bliźnim, ożywczo wpłynął na wspólnoty chrześcijańskie.
Podkreślając, że uczestnicy synodu koncentrując się na zadaniach Kościoła związanych z umacnianiem rodziny jako "zasadniczego elementu struktury społeczeństwa" abp Madrytu dodał, że "nie chodzi tu wyłącznie o rodzinę katolicką, ale o rodzinę jako taką".
Jednocześnie hierarcha skrytykował instytucje polityczne i gospodarcze w Hiszpanii za to, iż "nie pomagają w tym, aby rodzina mogła spełniać zadania, jakie przed nią stoją".
Abp Osoro Sierra, zastanawiając się nad przyczynami zmniejszania się liczby zawieranych w Hiszpanii związków małżeńskich, wskazał na "trudności ze znalezieniem pracy i zdobyciem mieszkania". "A gdzie są mieszkania socjalne?!" - zapytał.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.