Kościół syrokatolicki liczy na rychłe wyzwolenie Mosulu i równiny Niniwy spod władzy Państwa Islamskiego.
Dowiadujemy się o tym z komunikatu końcowego po dorocznym synodzie tej katolickiej wspólnoty wschodniej, której wierni żyją głównie w Syrii i Iraku. Biskupi wciąż liczą na możliwość powrotu wygnanych chrześcijan do swych domów. Domagają się zatem, by zarówno na szczeblu lokalnym, jak i międzynarodowym zagwarantowane zostały prawa chrześcijan do pozostawionego przez nich majątku.
Syrokatoliccy biskupi z całą stanowczością potępiają barbarzyństwa Państwa Islamskiego. Wyliczają tu profanacje chrześcijańskich grobów, zamianę kościołów w meczety, a także niszczenie antycznego dziedzictwa kulturalnego w Iraku i Syrii. Przypominają, że to właśnie barbarzyństwo islamistów jest głównym powodem masowego exodusu chrześcijan.
Choć syrokotalicki synod z jednej strony mówi o konieczności wyzwolenia terenów okupowanych przez Państwo Islamskie, to jednak z drugiej zaznacza, że faktyczny pokój w Iraku i Syrii zależy od działań dyplomatycznych. O takie rozwiązanie usilnie apeluje do wszystkich, którzy są odpowiedzialni za sytuację na Bliskim Wschodzie.
Biskupi wyrażają też zadowolenie z uwolnienia o. Jacquesa Murada, który przez ponad cztery miesiące znajdował się w niewoli Państwa Islamskiego. Dzięki jego świadectwu świat dowiedział się, w jakich warunkach przetrzymywani są pozostali chrześcijańscy zakładnicy i z jak wielkim heroizmem opierają się naciskom islamistów, którzy domagają się od nich wyrzeczenia się własnej wiary. Syrokotaliccy biskupi mają nadzieję, że również i oni odzyskają niebawem wolność.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.