Woźnica. A to pan zno? Furmon godo: „Przywiózżech pani wongiel”. Na to koń: „Ja, tyś przywióz!”.
Alojzy Bugla, który opowiada ten dowcip, jako jeden z ostatnich Ślązaków wozi węgiel zaprzężoną w konia furmanką. Widują go kierowcy, którzy często jeżdżą drogą 935 Racibórz–Rybnik.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | 4,0 |
głosujących | 72 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
Austen Ivereigh nie wierzy, że Franciszek wkrótce zrezygnuje.
W Waszyngtonie rośnie zniecierpliwienie brakiem postępów w negocjacjach z Rosją.
Podkreślił, że delegacja do Katynia w kwietniu 2010 r. był misją ważną państwowo i historycznie.