174 sprawy czekają obecnie na rozpoznanie przez Trybunał Konstytucyjny. W 2015 r. wydał on 173 orzeczenia merytoryczne; średni czas merytorycznego rozpoznania sprawy wyniósł w ub. roku 21 miesięcy.
Takie wstępne dane statystyczne za ub.r. ogłosiło we wtorek Biuro Trybunału Konstytucyjnego, w związku "z nierzetelnymi informacjami o pracy TK w ostatnich latach".
Zgodnie z tymi danymi, w 2015 r. do TK wpłynęło 245 spraw. Było w tym 181 spraw niepodlegających wstępnej kontroli (są to wnioski złożone głównie przez prezydenta RP, parlamentarzystów, RPO, Prokuratora Generalnego, SN i NSA) oraz 64 sprawy po wstępnym rozpoznaniu (np. skargi konstytucyjne obywateli, wnioski samorządów terytorialnych, związków zawodowych czy związków wyznaniowych).
W 2015 r. TK wydał 173 orzeczenia w 303 w sumie sprawach (czasem TK wydaje jeden wyrok w kilku sprawach - gdy są połączone do wspólnego rozpoznania). Były w tym: 63 wyroki, 109 postanowień o umorzeniu postępowania oraz jedno postanowienie o częściowym umorzeniu postępowania przed wydaniem wyroku.
W 2015 r. TK wydał też 5 postanowień sygnalizacyjnych (czyli zwrócił się do Sejmu o uregulowanie danej kwestii) oraz 12 o zawieszeniu postępowania.
Statystykę uzupełniają dane o wydanych przez TK postanowieniach i zarządzeniach w postępowaniu wstępnym - których w 2015 r. było 1024. Wchodzą w to zarządzenia wzywające autora wniosku do uzupełnienia braków formalnych; o przekazaniu sprawy do merytorycznego rozpoznania; postanowienia o odmowie nadania dalszego biegu oraz o zażaleniu na takie postanowienia; o umorzeniu albo zawieszeniu postępowania; o kosztach oraz o sprostowaniu omyłek pisarskich.
Statystyczny sędzia TK w 2015 r. 12 razy był przewodniczącym składu orzekającego oraz sprawozdawcą w danej sprawie; 43 razy zasiadał też w składach orzekających.
Obecnie do rozpatrzenia merytorycznego w TK pozostają 174 sprawy.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.