Pozostałości dużego królewskiego ośrodka administracyjnego sprzed ponad 2700 lat odkryte zostały podczas wykopalisk prowadzonych w pobliżu Jerozolimy - informuje serwis internetowy Israel National News.
Odkrycia dokonano na terenie kolektywnej osady - kibucu Ramat Rachel, na południe od Jerozolimy, podczas prac badawczych prowadzonych wspólnie przez Instytut Archeologii Uniwersytetu w Tel Avivie oraz niemiecki Uniwersytet w Heidelbergu.
Odnalezione ruiny budynków administracyjnych pochodzą z okresu królestwa Judy (929-586 r. p.n.e.), z czasów panowania króla Ezechiasza (ok. 722-699 r. p.n.e.), a pozostałości kompleksu budowli pałacowych pochodzą z czasów panowania króla Manassesa (ok. 698-642 r. p.n.e.) i były użytkowane aż do czasów króla Sedecjasza (597-586 r. p.n.e.) - ostatniego władcy królestwa Judy - i zniszczenia Jerozolimy przez Babilończyków.
Wśród znalezisk na stanowisku znajduje się wielka liczba odłupanych uchwytów do dzbanów z wytłoczonymi znakami handlowymi.
Zdaniem ekspertów, są to pozostałości po gromadzonych w tym miejscu naczyniach z oliwą, winem i innymi produktami rolnymi, które były następnie wysyłane jako lenno najpierw do Asyrii, a potem do Babilonii.
Naukowcy ustalili też, że odkryte stanowisko było miejscem ponownie zamieszkanym po upadku Babilonii w 538 r. p.n.e., a w czasach dynastii Machabeuszy (147-37 r. p.n.e.) istniała tu żydowska wioska, która przetrwała do ok. 70 r. n.e., kiedy Jerozolima została zdobyta i zburzona przez Rzymian.
W okresie bizantyjskim w tym miejscu został wybudowany kościół, ale później przez blisko tysiąc lat okolica była terenem opustoszałym, aż do założenia w 1926 r. kibucu Ramat Rachel.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.