Część terminala na lotnisku we Frankfurcie nad Menem ewakuowano w środę, gdy jedna osoba przedostała się do strefy chronionej przed zakończeniem kontroli bezpieczeństwa - podały władze portu lotniczego. W związku z incydentem spodziewane są opóźnienia.
Pasażerowie, którzy przeszli już kontrolę, będą musieli zrobić to ponownie - poinformowała policja. Nie wiadomo, jak wielu pasażerów dotyczy to zalecenie.
Z pierwszych informacji wynika, że alarm podniesiono, gdy jedna osoba przedostała się do strefy chronionej w terminalu 1 lotniska bez ukończenia zwykłych procedur bezpieczeństwa.
Jak podały władze portu lotniczego, sprawcy incydentu jeszcze nie znaleziono. Według dpa chodzi najprawdopodobniej chodzi o mężczyznę, pasażera.
Nie wiadomo, czy osoba ta opuściła strefę kontroli celowo, czy też błędnie założyła, że kontrola została zakończona; niejasne jest też, czy miała przy sobie zakazane przedmioty - podała policja.
Agencja dpa relacjonuje, powołując się na świadków, że na lotnisku, mimo zarządzonej ewakuacji, panuje spokój i nie widać paniki.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.