Przewodniczący Komisji Europejskiej (KE) Jose Manuel Barroso pogratulował w piątek pokojowego Nobla prezydentowi USA Barackowi Obamie, podkreślając, że nagroda jest wyrazem nadziei i oczekiwań, jakie pierwszy czarnoskóry amerykański prezydent rozbudził w świecie na początku swej kadencji.
W depeszy gratulacyjnej szef KE podkreślił, że nagroda stanowi "hołd za przywiązanie prezydenta Obamy do wartości pokoju i postępu ludzkości".
"Przyznanie nagrody przywódcy najważniejszej militarnej potęgi w świecie na samym początku jego mandatu stanowi odzwierciedlenie nadziei, jakie wzbudził on powszechnie swoją wizją świata bez broni atomowej. Nagroda jest zachętą dla zaangażowania się tych wszystkich, którzy mogą przyczynić do tego, by świat stał się bezpieczniejszy" - oświadczył Barroso.
Dodał, że Pokojowa Nagroda Nobla dla Obamy to także "uznanie oczekiwań, jakie wywołała wszędzie jego determinacja, by pracować ściśle z partnerami USA w celu wypracowania globalnych odpowiedzi na globalne wyzwania, przed którymi dzisiaj stoimy".
W uzasadnieniu decyzji przyznania tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla norweski Komitet Noblowski podkreślił m.in. "nadzwyczajne wysiłki" podejmowane przez prezydenta USA w celu "umocnienia międzynarodowej dyplomacji i współpracy między narodami".
Wyeksponowano też szczególne znaczenie jego długoterminowej wizji świata bez broni nuklearnej przedstawionej w przemówieniu na Hradczanach w Pradze na początku kwietnia, oraz dążenia do jej realizacji.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.