Piorun ranił polskiego ambasadora w Czarnogórze Jarosława Lindenberga - informuje w poniedziałek agencja Associated Press, powołując się na lekarzy ze szpitala w Podgoricy, dokąd dyplomatę przewieziono w niedzielę po południu.
Lindenberg ma poparzenia i złamaną rękę.
Media czarnogórskie informują, że ambasador był w grupie 11 osób, uczestniczących we wspinaczce na jeden ze szczytów w środkowej Czarnogórze. Piorun ranił polskiego dyplomatę i jeszcze jedną osobę oraz zabił czarnogórskiego wspinacza Andreja Tomovicia.
19 osób zostało stratowanych, zaś jedna śmiertelnie ugodzona ostrym narzędziem.
Z tej pozycji skrytykował on pogłębiające się nierówności w dostępie do służby zdrowia.
Każdego dnia weekendu do szpitala trafia ok. 20 osób z wypadku na hulajnodze czy rowerze.
Ponad 14 milionów dzieci pozostało całkowicie niezaszczepionych w 2024 roku.
Lekarze bez Granic obserwują bezprecedensowy wzrost poziomu niedożywienia.