Szkielet dinozaura wielkości wiewiórki odkryli naukowcy w Stanach Zjednoczonych. Swoje odkrycie opisują na łamach "Proceedings of the Royal Society B".
Mimo że był rozmiarów wiewiórki, Fruitadens haagarorum, którego szkielet odkopano w Kolorado w Stanach Zjednoczonych, potrafił sobie ułożyć zgodne życie z dużo większymi sąsiadami - olbrzymimi dinozaurami innych gatunków.
Zapewne nie było to łatwe, ponieważ jest to najmniejszy poznany dotąd dinozaur, który zamieszkiwał Amerykę Północną. Jest również najmniejszym dinozaurem należącym do grupy ornithischianów, w której występowały gatunki posiadające rogi, szczęki w kształcie dziobów i pancerze wokół ciał.
Jak dodają odkrywcy, jest też on prawie najmniejszym gatunkiem dinozaura na świecie. Prawie, ponieważ najmniejszy pochodzi z Chin i jest zaledwie odrobinę mniejszy niż Fruitadens - wyjaśnia współautor artykułu Luis Chiappe, dyrektor Instytutu Dinozaurów przy Muzeum Historii Naturalnej w Los Angeles.
"Fruitadens może z wyglądu przypominać ptaki ze względu na swe niewielkie rozmiary, faktycznie jednak nie jest zbyt blisko spokrewniony z ptakami czy z archeopteryksem" - opisuje Chiappe.
Naukowcy zaznaczają, że nazwa Fruitadens nie wiąże się z dietą owocową dinozaura. Pochodzi od miejsca dokonania znaleziska, Fruita Paleontological Area w Kolorado. W menu dinozaura mogły być jednak owoce, jak również jajka, owady, rośliny czy małe zwierzęta.
Fruitadens żył po sąsiedzku z olbrzymimi dinozaurami roślinożernymi, takimi jak diplodoki czy brachiozaury. Być może ta silna konkurencja roślinożerców sprawiła, że stał się wszystkożerny - spekulują badacze.
Naukowcy podkreślają, że tego typu odkrycia znacznie wzbogacają nasz obraz świata dinozaurów. Widzimy, że dinozaury to nie tylko potężni roślinożercy czy mięsożercy. Było wśród nich wiele małych gatunków. Niektóre wspinały się po drzewach czy chroniły w norach. Część z nich była ściśle wyspecjalizowana pod względem diety, jedząc na przykład tylko owady lub ryby, albo wybrane gatunki roślin.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.