Polscy pracownicy nagminnie oszukują swoich pracodawców. Wynoszą cenne dane o klientach, sprzedają informacje o warunkach przetargów lub kradną sprzęt - wynika z najnowszego badania firmy doradczej Euler Hermes, na które powołuje się "Dziennik Gazeta Prawna".
W czasie kryzysu liczba takich przestępstw gwałtownie wzrosła. Skarży się na nie już 92 proc. przedsiębiorstw, a ponad jedna czwarta poniosła z tego powodu straty większe niż 100 tys. zł.
Pracownicy szczecińskiego Kauflandu ukradli ze sklepu towar wartości 700 tys. zł - to tylko jeden z bardziej efektownych przykładów.
Jeszcze rok temu problemy z nieuczciwymi pracownikami miała połowa polskich przedsiębiorstw; obecnie już 9 na 10. Najpowszechniejsze są kradzieże, które w ostatnim roku dotknęły aż 45 proc. firm, ale równie często zdarzają się oszustwa i przywłaszczenia firmowego mienia. Aż 5 proc. pracowników kradnie firmowe tajemnice.
Co gorsza, spora część, bo blisko 40 proc. przestępstw popełnianych przez nielojalnych pracowników w ogóle nie jest wykrywana, a jeśli już - to z dużym opóźnieniem, podaje "Dziennik Gazeta Prawna".
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.