Sugestia, że to szef Nowoczesnej był inicjatorem kolejnej debaty o Polsce 13 grudnia w Parlamencie Europejskim, pojawiła się w relacji RMF FM.
Dziennikarka stacji dowiedziała się, że decyzję o debacie podjęli europejscy liberałowie (Porozumienie Liberałów i Demokratów na rzecz Europy) razem z Ryszardem Petru. Stało się to w pierwszych dniach grudnia, podczas kongresu ugrupowania w Warszawie.
„Sytuacja w Polsce jest coraz gorsza” – wyjaśnił korespondentce RMF rzecznik europejskich liberałów. Inny rozmówca w europarlamencie powiedział: „Petru walczy o przywództwo opozycji w Polsce, widzi w takiej debacie na europejskim forum swoją szansę”.
„Troska” europejskich liberałów o Polskę koncentruje się wokół takich tematów jak Trybunał Konstytucyjny, ustawa o zgromadzeniach publicznych, „presja na organizacje pozarządowe”. Niepokój eurodeputowanych budzi też sytuacja „mediów prywatnych”, które są ich zdaniem „pod rosnącą presją finansową”.
Aktualizacja:
Ryszard Petru zaprzeczył informacji o swoim udziale w decyzji o debacie w PE. Stwierdził, że podziela opinię krytyków, którzy uważają datę 13 grudnia za niefortunną.
Tak mówi premier Tusk. Opozycja wskazuje na wielką woltę, jakiej właśnie dokonuje.
Zgodnie z tegoroczną ustawą budżetową deficyt na koniec 2025 r. może wynieść ponad 288 mld zł.
To pierwszy taki nakaz wydany wobec dużej firmy technologicznej - podkreślił tygodnik "Nikkei Asia".
W wywiadzie dla Fox News ocenił, że porozumienie z Rosją na temat wojny "wyłania się".
UNICEF: przemoc wobec nieletnich przybiera często drastyczną postać.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie