W związku z prognozowaną gorszą jakością powietrza, w czwartek mieszkańcy Warszawy będą mogli bezpłatnie korzystać z komunikacji miejskiej - poinformował w środę wiceprezydent stolicy Michał Olszewski. Zaapelował też, aby w czwartek warszawiacy pozostawili samochody w domu.
Olszewski powiedział dziennikarzom, że w środę ratusz otrzymał "niepokojącą" informację od Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, który prognozuje, że w czwartek w godzinach popołudniowych i wieczornych pogorszy się jakość powietrza.
Wiceprezydent wyjaśnił, że ta "sytuacja ma związek nie tyle ze wzmożoną ilością zanieczyszczeń, które trafią do powietrza, ile z sytuacją atmosferyczną". Zgodnie z informacjami uzyskanymi w WIOŚ, prognozowane wysokie stężenia są spowodowane niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi: spadkiem temperatury (a co za tym idzie większą emisją z ogrzewania domów) i bardzo niską prędkością wiatru.
Olszewski zaapelował do warszawiaków, żeby w czwartek pozostawili samochody w domu. Według niego przyczyni się to do zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza w mieście.
"Zachęcamy mieszkańców do skorzystania z transportu miejskiego, głównie dlatego, żeby nie dociążać sytuacji, która może się nam jutro skumulować" - podkreślił Olszewski. Wyjaśnił, że mieszkańcy będą mogli za darmo skorzystać ze środków transportu ZTM. Zwrócił uwagę, że oferta miasta nie obejmie Kolei Mazowieckich.
Władze Warszawy apelują także o powstrzymanie się od palenia w kominkach. Olszewski wskazał, że osoby starsze i dzieci, astmatycy, osoby z chorobami serca oraz dróg oddechowych, powinny unikać dłuższego przebywania na zewnątrz.
Ratusz przypomina, że obowiązuje całkowity zakaz opalania domowych pieców śmieciami i odpadami.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.