O przyszłości polskiej polityki wschodniej rozmawiał z ministrem Waszczykowskim Andrzej Grajewski.
W wywiadzie jakiego do najnowszego numeru "Gościa Niedzielnego" udzielił szef resortu spraw zagranicznych Witold Waszczykowski zapytany o to, czy po zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA nie grozi nam wycofanie się Amerykanów z planów budowy tarczy antyrakietowej w Redzikowie oraz ulokowania na terenie Polski brygady amerykańskich żołnierzy, odpowiedział:
- Nie ma takich sygnałów. Nie było korekt w amerykańskim budżecie na ten rok, co także potwierdza gotowość realizacji zaplanowanych przedsięwzięć zarówno w ramach NATO, jak i amerykańskiej decyzji o wysłaniu do Polski jednej brygady.
W kontekście polskiej polityki zagranicznej względem Rosji Waszczykowski podkreśla, że choć Polska jest otwarta na przyjazne stosunki z Rosją, to wymagają one również przyjaznego stanowiska Rosji względem Polski. Gestem niezbędnym i ważnym w tych relacjach zdaniem szefa MSZ jest zwrócenie przez Rosjan wraku prezydenckiego tupolewa. Na sugestie Andrzeja Grajewskiego, że prezydent Putin i tak nie zwróci wraku, Waszczykowski odpowiada, że "kiedyś układ sił w Rosji się zmieni. Putin nie będzie rządził wiecznie".
Rozmówca "Gościa Niedzielnego" pytany o pojawiające się w niektórych środowiskach pomysły dogadania się z Rosją, podkreśla, że problemem w relacjach z Rosjanami jest to, że "władza, która rządzi Rosją, nie zaakceptuje Polski jako równorzędnego partnera. [...] Nasi poprzednicy w 2010 r., po katastrofie smoleńskiej, myśleli, że będą mogli skorzystać z tej rosyjskiej empatii i porozumieją się z Rosjanami w wielu sprawach. Ale szybko okazało się, że jeśli chcemy żyć w zgodzie z nimi, to musimy na przykład dać kolejne koncesje: na Orlen, na Azoty, na Lotos i wiele innych rzeczy. [...] Nie zgodzimy się na takie warunki".
Grajewski pyta też Waszczykowskiego o wiedzę Amerykanów na temat okoliczności katastrofy smoleńskiej. Szef polskiej dyplomacji podkreśla, że nie zna odpowiedzi na to pytanie, ale istotne jest pytanie inne: jeśli Amerykanie taką wiedzę posiadają, czy podziela się nią z Polską nie zdradzając swoich możliwości operacyjnych?
Całość wywiadu w najnowszym numerze "Gościa Niedzielnego".
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.