Coraz większy niepokój budzi los irlandzkiego misjonarza uprowadzonego przed miesiącem na Filipinach
Wczoraj na stacji benzynowej policja znalazła głowę porwanego znacznie później nauczyciela, Gabriele Canizaresa. Reszty ciała nie odnaleziono. Rosną obawy, że podobny los może spotkać ks. Michaela Sinnotta. Porywacze zażądali za jego uwolnienie 2 mln dolarów. Zarówno lokalny Kościół, jak i Misyjne Stowarzyszenie św. Kolumbana, do którego kapłan należy, wykluczyły możliwość zapłacenia okupu. Kościół na Filipinach wzywa do dialogu z porywaczami, a wiernych zachęca do modlitwy w intencji szczęśliwego uwolnienia zakładnika.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.