Papież Franciszek wyraził solidarność z ofiarami potężnych pożarów szalejących od tygodnia w Chile. Zaapelował o niesienie im jak najskuteczniejszej pomocy, by ulżyć cierpieniom pogorzelców, i zapewnił, że modli się za wszystkich dotkniętych tą ogromną tragedią.
Zginęło już sześć osób niosących pomoc poszkodowanym – dwóch policjantów i czterech strażaków; 4 tys. ludzi ewakuowano z terenów zagrożonych ogniem. Jest to najpotężniejszy pożar, jaki wybuchł w tym kraju od kilkudziesięciu lat. W ciągu tygodnia spłonęło 190 tys. hektarów lasu, głównie w regionach centralnych, na południe od stolicy. Ogłoszono tam stan klęski żywiołowej. W sumie ogień objął 238 tys. hektarów i ten obszar stale się powiększa. Stąd też apel władz Chile do sąsiednich krajów, by pomogły w gaszeniu pożarów.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.