W wyniku wypadku limuzyny wiozącej premier Beatę Szydło, do którego doszło wieczorem w Oświęcimiu, ranna została szefowa rządu. Poszkodowanych jest też dwóch funkcjonariuszy BOR.
W piątek wieczorem w Oświęcimiu doszło do wypadku kolumny samochodów, z udziałem limuzyny Beaty Szydło. Premier oraz dwóch funkcjonariuszy BOR zostali przewiezieni do oświęcimskiego Szpitala Powiatowego, gdzie udzielono im niezbędnej pomocy medycznej.
Jak stwierdził Andrzej Jakubowski, zastępca dyrektora do spraw lecznictwa w oświęcimskim szpitalu, ogólny stan premier Szydło jest dobry, stabilny i jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Premier została następnie przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Wojskowego Instytutu Medycznego do Warszawy, gdzie ma przejść dodatkowe rutynowe badania.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.