Już 2041 syryjskich rodzin, przede wszystkim w Aleppo, objętych jest trwającą od 5 miesięcy akcją Caritas Polska "Rodzina Rodzinie". Do tej pory przekazano na ten cel półtora miliona złotych – poinformowano dziś na konferencji prasowej w Warszawie.
Wczoraj z Aleppo powróciła delegacja Caritas Polska. "Program Rodzina Rodzinie od początku stał się pomostem łączącym Polaków i zmęczonych konfliktem wojennym Syryjczyków" – mówił dziennikarzom po powrocie z Syrii dyrektor Caritas Polska ks. Marian Subocz.
Maria Titaniec, kierownik działu projektów zagranicznych tej organizacji powiedziała, że ludzie w Syrii są po prostu udręczeni wojną. Panują potworne warunki: od dwóch lat nie ma bieżącej wody, od wielu miesięcy brakuje prądu. Titaniec podkreśliła, że pomoc trafia także do muzułmanów, którzy są bardzo wdzięczni za wsparcie a jednocześnie przyjmują je ze zdumieniem. "Często pytają nas: dlaczego wy chrześcijanie nam pomagacie?
Paweł Kęska, rzecznik Caritas Polska zwrócił uwagę, że jedna trzecia chrześcijan z Aleppo objęta jest pomocą z naszego kraju. "Kościół w Polsce buduje sobie tam swój pomnik" - ocenił.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.