Globalizacja zbliża ludzi do siebie, ale nie czyni ich braćmi. Do braterstwa potrzebna jest miłość, a o tej dają świadectwo właśnie wolontariusze – powiedział dziś w Światowy Dzień Wolontariatu abp Agostino Marchetto
Sekretarz Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących reprezentował Stolicę Apostolską na włoskich obchodach tego dnia. Miały one miejsce w siedzibie Federacji Chrześcijańskich Organizacji Międzynarodowego Wolontariatu (FOCSIV) w Rzymie. W ich trakcie wręczono m.in. doroczną nagrodę prezydenta Włoch dla wolontariuszy. Otrzymało ją włoskie małżeństwo Venusia Govetto i Marco Robella, które od 3 lat pomaga najuboższym w Senegalu.
Zdaniem przedstawiciela Stolicy Apostolskiej, który zabrał głos w debacie na temat transnacjonalizmu, w dzisiejszym świecie zbyt często zapomina się o społecznym aspekcie rozwoju i sprowadza się go wyłącznie do kwestii technicznych i gospodarczych. Tymczasem brak owego aspektu społecznego, czy wręcz braterstwa, może sprawić, że postępująca globalizacja będzie nie tylko szansą, ale i zagrożeniem, przyczyną nowych podziałów. Stąd bardzo ważna jest rola wolontariuszy, którzy niejednokrotnie są pionierami współpracy międzynarodowej, w czym uprzedzają bądź zastępują instytucje publiczne. Abp Marchetto zaznaczył również, że Kościół postrzega wolontariat jako szkołę życia, uczącą kultury solidarności i otwarcia na innych.
Dzięki bardzo sprawnej akcji policji i pracy innych służb samochód został odzyskany.
Polecił również zbadanie osób finansujących działalność ruchu antyfaszystów.
Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują zaufanie do straży pożarnej.
Za jego kandydaturą zagłosowało 83 senatorów, 1 był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.