Trwa golgota irackich chrześcijan.
W Mosulu zamordowano dwóch braci. Jak podała policja obaj zginęli od strzału w głowę. Na razie nie wiadomo, kto stoi za ich morderstwem. Policja przypuszcza, że mogą to być sunniccy ekstremiści, którzy wielokrotnie wcześniej atakowali wyznawców Chrystusa. Zamordowani pochodzili z małego zamieszkiwanego przez chrześcijan miasteczka Batnaya. Do Mosulu przyjechali, by naprawić należący do nich samochód.
Tymczasem z Iraku dochodzą informacje o kolejnych pogróżkach pod adresem chrześcijan. Po krwawym zamachu w Bagdadzie Al Kaida grozi nowymi akcjami terrorystycznymi, jeśli w całym kraju nie zostanie wprowadzone islamskie prawo.
Liczący 3 tys. lat artefakt zaginął z Muzeum Egipskiego w Kairze.
Dzięki bardzo sprawnej akcji policji i pracy innych służb samochód został odzyskany.
Polecił również zbadanie osób finansujących działalność ruchu antyfaszystów.