Reklama

Batalion USA wzmocni polskie siły w Ghazni?

Szef MON Bogdan Klich, który przebywa z wizytą w Afganistanie, usłyszał w środę deklarację, że polskie siły w prowincji Ghazni mogłoby wzmocnić w przyszłym roku ok. 800 amerykańskich żołnierzy. Niewykluczone, że także afgańskie siły bezpieczeństwa ulegną zwiększeniu.

Reklama

"W przyszłym roku będziemy mieli w Ghazni siły wielkości brygady. Istnieje możliwość, by zostały wzmocnione amerykańskim batalionem w sile ok. 800 żołnierzy, pod polskim dowództwem" - relacjonował dziennikarzom efekty rozmów politycznych i wojskowych szef MON. Jak ujawnił, konsultacje w tej sprawie prowadzono od pewnego czasu, a deklaracje w tym zakresie złożyli na spotkaniu z nim gen. Stanley McCrystal i gen. Curtis Scaparrotti.

Minister spotkał się w środę w Kabulu z prezydentem Hamidem Karzajem i ministrem obrony Abdulem Rahimem Wardakiem. Obaj nie wykluczyli, jak podał Klich, że liczba afgańskiego wojska w Ghazni mogłaby ulec zwiększeniu o dwa tzw. kandaki, o liczebności ok. 600 żołnierzy każdy. Dzięki temu wszystkie jednostki wchodzące w skład afgańskiej 3. Brygady zostałyby skoncentrowane w prowincji, za którą odpowiadają Polacy. Warunkiem realizacji tego przedsięwzięcia jest stworzenie odpowiedniej infrastruktury.

Szef MON poinformował media, że przekazał swoim rozmówcom, iż Polska rozważa zwiększenie swojego udziału w Międzynarodowych Siłach Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) w kwietniu przyszłego roku o 600 żołnierzy oraz że będzie wzmacniać swoją obecność pod względem sprzętu.

"Przy wzmocnieniu naszego kontyngentu (własnymi żołnierzami - PAP), wzmocnieniu naszego kontyngentu żołnierzami amerykańskimi i wzmocnieniu afgańskich sił wojskowych w prowincji Ghazni, myślę, że lepiej będziemy w stanie realizować nasze zadania" - ocenił minister.

W ramach misji ISAF służy obecnie 2 tys. polskich żołnierzy, kolejnych dwustu jest w strategicznym odwodzie w kraju, mają trafić w rejon misji na przełomie lutego i marca, gdy wraz z nadejściem wiosny wzmaga się działalność rebeliantów. Kolejna, siódma zmiana kontyngentu w kwietniu zostanie najprawdopodobniej zwiększona do 2600 żołnierzy na misji i 400 w odwodzie.

Szef MON zapewniał kilka dni temu, przedstawiając w Sejmie informację rządu o misji w Afganistanie, że do końca roku zostanie wybrany dostawca pięciu śmigłowców transportowych Mi-17, które zostaną dostarczone w ciągu 9-12 miesięcy od zakupu. Wiosną przyszłego roku polskich żołnierzy w Afganistanie mają też wspomóc kolejne cztery śmigłowce bojowe Mi-24. Resort deklaruje także wysłanie w rejon misji m.in. bezpilotowych środków rozpoznania, kolejnych Rosomaków i dodatkowego wyposażenia indywidualnego żołnierzy.

W bazie w Ghazni zginął w ostatnią sobotę polski żołnierz.

 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Piątek
rano
4°C Piątek
dzień
4°C Piątek
wieczór
2°C Sobota
noc
wiecej »

Reklama