Kanadyjczycy już cieszą się z pierwszego świętego z Quebeku. Wśród ogłoszonych w ubiegłą sobotę dekretów Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych jeden dotyczył bł. Alfreda Bessette, znanego powszechnie jako Brat Andrzej.
Uznanie przez Stolicę Apostolską cudu przypisywanego jego wstawiennictwu oznacza bowiem zgodę na jego kanonizację, pierwszą, która będzie dotyczyć Kanadyjczyka urodzonego we francuskojęzycznej części tego północnoamerykańskiego kraju.
„Brat Andrzej to jeden głównych budowniczych naszego Kościoła” – podkreśla kard. Jean-Claude Turcotte, metropolita Montrealu, wyraźnie zadowolony z decyzji Ojca Świętego. Samo uznanie cudu dla nikogo nie było niespodzianką. Takich cudów Brat Andrzej wymodlił tysiące już za swego życia. Z tego właśnie słynął i to uwiarygodniało jego apostolstwo, które polegało przede wszystkim na szerzeniu nabożeństwa do św. Józefa. To właśnie z jego inicjatywy zbudowano w Montrealu ogromną świątynię pod wezwaniem przybranego ojca Jezusa. Ona jest też świadectwem popularności samego Brata Andrzeja, który dla mieszkańców Quebeku stał się bohaterem narodowym. W jego pogrzebie w 1937 r. uczestniczyło niemal milion osób.
Widzimy, że istnieje taka społeczna potrzeba - poinformowało w sobotę Muzeum II Wojny Światowej.
29 czerwca mija sto lat od dnia objawienia, jakiego doznała św. Faustyna Kowalska w Łodzi.
Tak donosi RBK-Ukraina powołując się na wystąpienie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego .
1 lipca ruszy z Warszawy 40. Piesza Pielgrzymka Młodzieży o Trzeźwość Narodu Polskiego
Osoby te zwolniono po wieloletniej niewoli w Rosji i na Białorusi.
Społeczność międzynarodowa uważa wszystkie żydowskie osiedla na Zachodnim Brzegu za nielegalne.