Szwajcarscy ratownicy powiadomili we wtorek o odnalezieniu ciał trojga narciarzy, zaginionych po zejściu w niedzielę dwóch lawin w dolinie Diemtig, 40 km od Berna. Tym samym liczba ofiar śmiertelnych lawin wzrosła do siedmiu.
W niedzielę pierwsza lawina porwała grupę narciarzy, a druga - ratowników, którzy spieszyli im z pomocą. Spod śniegu wydobyto w niedzielę zwłoki jednej osoby i ośmiu żywych ludzi, ale troje - w tym lekarz-ratownik - zmarło później w szpitalu. Zła pogoda uniemożliwiła aż do wtorku poszukiwania trzech zaginionych osób.
Jak powiedział rzecznik służb ratowniczych Theo Maurer, w tym dniu odnaleziono ciała obywateli Szwajcarii - kobiety i mężczyzny, oraz obywatela Niemiec.
Władze przypominają, na początku sezonu narciarskiego i po obfitych opadach śniegu w ostatnich dniach, o podwyższonym ryzyku lawin w szwajcarskich Alpach.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.