Wcześniaki, które słuchają muzyki Wolfganga Amadeusza Mozarta szybciej przybierają na wadze i nabierają siły w porównaniu z rówieśnikami - zaobserwowali naukowcy z Izraela. Informację na ten temat podaje serwis internetowy EurekAlert.
"Nie jest jasne w jaki dokładnie sposób muzyka XVIII-wiecznego kompozytora wpływa na dzieci, ale sprawia, że były spokojniejsze i mniej pobudzone" - tłumaczy prowadzący badania dr Dror Mandel z Uniwersytetu w Tel Awiwie. Dzięki temu, maluszki traciły mniej energii i szybciej rosły, niż te, którym nie puszczano muzyki Mozarta.
Osiągnięcie odpowiedniej masy ciała przez wcześniaka, pozwalającej na wypisanie go ze szpitala do domu, jest jednym z priorytetów, do których dążą neonatolodzy. Dzieci o większej wadze są bowiem bardziej odporne na różne infekcje i mniej podatne na wiele problemów zdrowotnych. Z dotychczasowych badań wynika, że przeżywalność i zdrowie urodzonych przedwcześnie maluszków można poprawić poddając je działaniu różnych bodźców, np. dotykowych w trakcie masażu czy wzrokowych poprzez odpowiednie oświetlenie pomieszczenia, w którym przebywają.
Naukowcy z zespołu dr Mandela sprawdzali jakie działanie na wcześniaki może mieć muzyka Mozarta. W tym celu codziennie przez 30 minut puszczali im jego utwory.
Inspiracją do ich badań była kontrowersyjna praca z 1993 r., która wykazała, że dzięki słuchaniu Mozarta dziennie przez 10 minut poprawiał się wskaźnik inteligencji studentów. Gdy wyniki tego badania ujrzały światło dzienne rodzice w USA zaczęli kupować swoim pociechom płyty z muzyką kompozytora licząc, że korzystnie wpłyną na ich inteligencję.
Później pojawiały się również doniesienia, że słuchając utworów Mozarta krowy dają więcej mleka, a kury znoszą więcej jaj.
Najnowsze doświadczenia ujawniły, że po sesji muzycznej dzieci wydatkowały mniej energii, co pozwalało im szybciej rosnąć i przybierać na wadze.
Naukowcy nie są pewni, co spowodowało taką reakcję. Dr Mandel podejrzewa jednak, że powtarzalne motywy w muzyce Mozarta mogą w jakiś sposób oddziaływać na centra w korze mózgowej. "W przeciwieństwie do Beethovena, Bacha czy Bartoka, muzyka Mozarta charakteryzuje się powtarzalną melodyką. To może być wyjaśnienie muzyczne. Ale, by znaleźć rozwiązanie naukowe, trzeba wykonać więcej badań" - komentuje specjalista.
Na razie nie wiadomo na przykład, jakie są długotrwałe efekty słuchania Mozarta i czy inne rodzaje muzyki - w tym muzyka ludowa, rap, pop czy muzyka klasyczna innych kompozytorów, np. Bacha i Beethovena - mogą mieć podobny wpływ na wcześniaki.
Zespół z Izraela planuje to sprawdzić w niedalekiej przyszłości. Jeden z badaczy podejrzewa, że podobne efekty do Mozarta może wywoływać muzyka rap, w której również można odnaleźć pulsujące i powtarzalne motywy.
Autorzy uważają, że ich badania pozwolą stworzyć lepsze standardy opieki nad noworodkami, również urodzonymi przedwcześnie.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.