Około dwóch milionów dzieci i dorastającej młodzieży ucierpiało na skutek trzęsienia ziemi, które we wtorek nawiedziło Haiti - poinformowała w czwartek brytyjska organizacja pozarządowa Save the Children (Ocalić Dzieci).
Trzęsienie o sile 7 w skali Richtera i katastrofa humanitarna są "dla haitańskich dzieci doświadczeniem głęboko traumatycznym" - oświadczył Gareth Owen, odpowiedzialny z sytuacje nadzwyczajne w organizacji.
"Oceniamy, że około dwóch milionów (dzieci) może mieć uraz, który może wpływać na ich życie" - zaobserwował.
Save the Children zauważa, że ogromna liczba dzieci jest zmuszona spędzać noc na ulicy, nie rzadko wśród zabitych.
"Dzieci są w szoku i w niebezpieczeństwie. Wiele z nich zostało sierotami lub zostało rannych. Potrzebują szybkiej pomocy i opieki (...). Tysiące z nich nie mają wieści o swych krewnych i przyjaciołach. By przeżyć, mogą więc liczyć wyłącznie na siebie" - tłumaczył Owen.
Według szacunków haitańskiego Czerwonego Krzyża w rezultacie trzęsienia ziemi mogło zginąć 45-50 tys. ludzi.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.