Przed krążącymi w internecie fałszywymi doniesieniami o śmierci hollywoodzkiego gwiazdora Johnny'ego Deppa ostrzegła w poniedziałek firma Sophos, specjalizująca się w programach antywirusowych, antyspamowych i innych formach zabezpieczeń komputerów i sieci komputerowych. Ta spreparowana wiadomość służy hakerom do instalowania szpiegowskich programów w komputerach internautów.
Fałszywa wiadomość o wypadku samochodowym, w którym jakoby zginął Depp, rozpowszechnia się bardzo szybko. Wielu internautów dało się nabrać i przekazywało ją znajomym za pośrednictwem portali społecznościowych.
Hakerzy stworzyli strony internetowe, rzekomo oferujące szczegółowe informacje o śmierci Deppa, nagranie wideo z miejsca wypadku itp. Wystarczy zajrzeć na taką stronę, by zainfekować sobie komputer szpiegowskim programem, tzw. trojanem, za pomocą którego hakerzy uzyskują dostęp do informacji zawartych w komputerze, łącznie z hasłami, numerami kont bankowych itp.
Sophos radzi wszystkim internautom aktualizacje oprogramowania antywirusowego oraz niereagowanie na sygnały, np. otrzymane e-mailem, o rzekomej śmierci Johnny'ego Deppa.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.