W wieku 96 lat zmarł Roman Bratny, pisarz, autor takich powieści jak "Kolumbowie. Rocznik 20" "Szczęśliwi torturowani", "Śniegi płyną", "Brulion", "Na bezdomne psy". O śmierci pisarza poinformowała PAP jego córka Julia Bratny.
Roman Bratny (prawdziwe nazwisko Mularczyk) urodził się w 1921 roku, dzieciństwo spędził w Konstancinie i Garwolinie, gdzie jego ojciec był oficerem kawalerii. Maturę zdawał w Grudziądzu (po przeniesieniu ojca na stanowisko szefa szkoły podchorążych kawalerii w Centrum Wyszkolenia Kawalerii). W 1942 roku ukończył konspiracyjną szkołę podchorążych AK. Wydawał podziemne pisma literacko-społeczne - "Kuźnia" i "Dźwigary".
Po Powstaniu warszawskim znalazł się w oflagu, po powrocie do kraju tworzył pismo "Pokolenie". W 1949 roku wstąpił do PZPR.
Wśród kilkudziesięciu książek Romana Bratnego najważniejsza to "Kolumbowie. Rocznik 20" z 1957 roku, pierwsza duża powieść o Armii Krajowej i jej młodych żołnierzach, oparta na opowieściach najbliższych przyjaciół autora. Określenie "Kolumbowie" na lata przylgnęło do powstańczego pokolenia. Książkę w 1970 roku zekranizował Janusz Morgenstern według scenariusza pisarza.
Inne ważne powieści Bratnego to m.in. "Szczęśliwi torturowani", "Śniegi płyną", "Brulion", "Na bezdomne psy", "Nagi maj". Ostatnia książka to "Anioł w butach z ostrogami" - autobiograficzna opowieść, pokazująca losy rodziny na tle zmieniającego się w oszałamiającym tempie, coraz bardziej nieprzewidywalnego i groźnego świata.
Pisarz zmarł w niedzielę w wieku 96 lat.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.