Piątkowe kwalifikacje do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle, w których weźmie udział dwunastu Polaków, rozpoczną sezon 2017/18. W sobotę natomiast odbędzie się rywalizacja drużynowa.
Trener Stefan Horngacher zdecydował, że w zawodach na skoczni imienia Adama Małysza w polskiej ekipie wystąpią: Kamil Stoch, Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Stefan Hula, Jakub Wolny, Klemens Murańka, Aleksander Zniszczoł, Jan Ziobro, Przemysław Kantyka, Paweł Wąsek i Bartosz Czyż.
Od tego cyklu w kwalifikacjach muszą brać udział wszyscy zawodnicy. Międzynarodowa Federacja Narciarska zdecydowała, że zwolnienie z nich nie będzie już przysługiwało dziesięciu najlepszym skoczkom klasyfikacji generalnej.
W poprzednim sezonie triumfował Austriak Stefan Kraft, który niemal do samego końca o Kryształową Kulę walczył ze Stochem. W Pucharze Narodów najlepsza była Polska. Biało-czerwoni drużynowo zdobyli także w Lahti złoty medal mistrzostw świata, co w sobotę czyni ich faworytami. Starają się jednak tonować nastroje.
"Pierwsze konkursy zawsze są trudne, gdyż towarzyszy im dużo emocji, niepewności, jak zaprezentują się rywale" - uważa Stoch.
Kwalifikacje rozpoczną się o godz. 18.00. Sobotni konkurs drużynowy zaplanowano na 16.00, a niedzielny indywidualny na 15. Polska gospodarzem inauguracyjnych zawodów jest po raz pierwszy w historii.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.