Kandydat włoskiego Ruchu Pięciu Gwiazd na premiera Luigi Di Maio zaapelował do Senatu o pilne uchwalenie ustawy, która umożliwi zamknięcie sklepów w dni świąteczne. Dzięki temu rodziny będą szczęśliwsze - uważa polityk, którego w tej sprawie popiera Kościół.
31-letni deputowany wystosował apel do wszystkich sił politycznych we Włoszech: "Przed Bożym Narodzeniem, przed zakończeniem kadencji Senat powinien uchwalić projekt ustawy, już przyjęty jednomyślnie przez Izbę Deputowanych".
"Projekt ten - dodał Di Maio - zawiera jedną prostą rzecz: wszystkie rodziny mają prawo do wypoczynku, także te, które posiadają, zarządzają placówkami handlowymi lub w nich pracując". Pozwoliłoby to, wskazał, przedstawicielom tej branży spędzić Boże Narodzenie i Wielkanoc z dziećmi.
Polityk zaznaczył, że w innych krajach europejskich nie ma przepisów, wskazujących, że - jak dodał - "sklepy muszą być zawsze otwarte".
"Brak obowiązku zamykania sklepów działa na korzyść tylko wielkich sieci dystrybucji, centrów handlowych, które są odpowiedzialne za zniknięcie i upadek małych sklepów, niegdyś ożywiających nasze miasta i miasteczka" - oświadczył.
Parlamentarzysta Ruchu Pięciu Gwiazd przypomniał, że w projekcie ustawy zapisano, że spośród 12 dni świątecznych w roku w 6 z nich sklepy powinny być zamknięte.
Luigi Di Maio wyraził opinię, że "dzika" jego zdaniem liberalizacja, wprowadzona przed kilkoma laty poniosła porażkę.
"Doprowadziło to tylko do tego, że na 7 dni rozłożono te same wpływy do kasy, które wcześniej uzyskiwano w 6 dni" - ocenił.
W rezultacie, podkreślił, rodziny pracowników handlu są "niszczone", a oni nie wypoczywają.
"Bardziej szczęśliwe rodziny to warunek silniejszych Włoch" - podkreślił kandydat na premiera antysystemowej formacji, która prowadzi w najnowszym sondażu przed wyborami parlamentarnymi, zaplanowanymi na wiosnę.
Luigi Di Maio zaznaczył, że propozycję ruchu popiera Konferencja Episkopatu Włoch.
Przypomina się, że od dawna włoscy biskupi apelują o ograniczenie handlu w niedziele i święta.
Przewodniczący komisji episkopatu ds. pracy i problemów społecznych, arcybiskup Tarentu Filippo Santoro oświadczył odnosząc się do słów polityka opozycji: "Znaczenie niedzieli i takich świąt jak Boże Narodzenie musi zostać uznane, także z punktu widzenia legislacji".
Hierarcha wyraził przekonanie, że wszystkie siły polityczne powinny odpowiedzieć na propozycję Di Maio.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.