Jeden rosyjski górnik zginął w czwartek w spowodowanej erupcją gazów katastrofie w kopalni soli potasowych w mieście Bieriezniki w kraju permskim na Uralu - podały rosyjskie media.
W rezultacie wypadku, który nastąpił około godziny 4. nad ranem czasu polskiego, zawaliła się część chodników. Zabity to 38-letni maszynista kombajnu górniczego. Kopalnię ewakuowano i do pracy przystąpiły ekipy ratownicze.
Jak poinformował rzecznik kopalni Alan Basijew, wypadek nie powinien mieć większego wpływu na produkcję.
Tylko prokuratura w Hajnówce skierowała do sądów ponad 80 aktów oskarżenia.
W związku z nasilającymi się przypadkami grypy w większości szpitali panuje chaos.
Tkanina - jak zaznacza muzeum - wyróżnia się pod względem techniki i ikonografii.
... ocenił węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.