Irański przywódca duchowy i polityczny, ajatollah Sajed Mohammad Ali Chamenei, powiedział w piątek, że jego kraj nie dąży do budowy broni nuklearnej. Dzień wcześniej agencja atomowa ONZ MAEA nie wykluczyła, że Iran pracuje nad taką bronią.
"Oskarżenia ze strony Zachodu są bezpodstawne, bo nasze przekonania religijne zabraniają nam użycia takiej broni" - oświadczył ajatollah Chamenei, dodając, że Iran nie zabiega o uzyskanie takiej broni.
Zachód podejrzewa, że pod pozorem cywilnego programu wzbogacania uranu Teheran dąży do wyprodukowania materiału pozwalającego mu na zbudowanie bomby nuklearnej.
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) w czwartek wyraziła w swym raporcie zaniepokojenie uzyskanymi informacjami, według których Iran buduje już głowicę nuklearną.
Iran rozpoczął 9 lutego wzbogacanie uranu do 20 proc., twierdząc, że robi to na potrzeby reaktora badawczego w Teheranie, produkującego izotopy do celów medycznych. Iran zdecydował się na to mimo protestów mocarstw zachodnich, które zagroziły nowymi sankcjami.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.