W środę wieczorem prezydent Lech Kaczyński udaje się do Kijowa, aby w czwartek o godz. 10 czasu miejscowego wziąć udział w uroczystym zaprzysiężeniu nowego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza.
Prezydencki minister Mariusz Handzlik poinformował PAP, że podczas wizyty w Kijowie planowane jest spotkanie obu prezydentów. Handzlik zapowiedział, że Lech Kaczyński powtórzy zaproszenie dla Janukowycza do złożenia wizyty w Polsce w jak najszybszym terminie.
Jak dowiedziała się PAP w Kancelarii Prezydenta, niewykluczone, że dojdzie też do spotkania polskiego prezydenta z premier Julią Tymoszenko.
Zgodnie z decyzją ukraińskiego parlamentu, Janukowycz złoży przysięgę na wierność narodowi i obejmie prezydenturę 25 lutego. Według oficjalnych wyników wyborów, w drugiej turze głosowania, 7 lutego, Janukowycz zdobył 48,95 proc. poparcia, a jego rywalka Tymoszenko 45,47 proc.
Szef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak powiedział we wtorek PAP, że obecność Lecha Kaczyńskiego na zaprzysiężeniu Janukowycza jest jasną deklaracją, że "Polska jest trwałym partnerem Ukrainy, że oczekujemy kontynuacji wzajemnej współpracy i oczekujemy, iż partnerstwo naszych krajów będzie się rozwijało".
Jak zaznaczył Stasiak, prezydent chce rozmawiać z Janukowyczem o współpracy dwustronnej Polski i Ukrainy np. w dziedzinie energetyki, ale także m.in. o relacjach z UE. "To zachęta i przesłanie dobrej współpracy na przyszłość" - ocenił.
Także Handzlik zaznaczył, że "Ukraina pozostanie strategicznym partnerem Polski, a nasz kraj zamierza wspierać europejskie i transatlantyckie aspiracje Kijowa".
Prezydencki minister zwrócił uwagę, że to będzie pierwsze spotkanie z Janukowyczem w nowej roli, ale - jak podkreślił - polski prezydent spotykał się już z nim kilkakrotnie jako premierem Ukrainy.
Handzlik zaznaczył, że obserwatorzy ukraińskich wyborów prezydenckich uznali, że były one demokratyczne i przeprowadzone zgodnie ze standardami, a nowo wybrany prezydent zapowiedział, że będzie kontynuował drogę reform.
Bezpośrednio z Ukrainy Lech Kaczyński uda się w czwartek po południu do Katowic, gdzie wraz z prezydentem Węgier Laszlo Solyomem weźmie udział w uroczystym koncercie "Polacy Węgrom" z okazji 70. rocznicy uchodźstwa polskiego na Węgry.
Powrót prezydenta do Warszawy planowany jest w czwartek w późnych godzinach wieczornych.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.