24 stycznia 1874 r. we wsi Pratulin na Podlasiu śmierć poniosło trzynastu katolików obrządku unickiego. Dziś obchodzimy ich wspomnienie.
Bronili oni swojej świątyni przed żołnierzami rosyjskimi, którzy usiłowali narzucić tamtejszej ludności wiarę prawosławną.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
Dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, w 1918 r. mogiłę ogrodzono i postawiono symboliczny pomnik z kamieni polnych. W 1990 r. prochy męczenników ekshumowano i przewieziono do pratulińskiego kościoła pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła - Sanktuarium bł. Wincentego Lewoniuka i 12-u Towarzyszy.
Kościół unicki, będący w jedności z Rzymem, powstał na mocy Unii Brzeskiej z 1596 roku. Unia Brzeska doprowadziła do zjednoczenia Kościoła prawosławnego na terenach Rzeczpospolitej z Kościołem katolickim i papieżem. Wyznawcy tego Kościoła, po zjednoczeniu, nazywani są powszechnie unitami.
Beatyfikacja Wincentego Lewoniuka i jego Towarzyszy przypadła w roku jubileuszu 400-lecia tej Unii. Dokonał jej w Rzymie, 6 października 1996 r., św. Jan Paweł II.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.