Prezes Telewizji Polskiej chce sprzedać nieruchomości należące do TVP i podczas kampanii zabrać politykom najlepszy czas antenowy, ujawnia "Rzeczpospolita".
Gazeta podaje szczegóły planu ratunkowego dla Telewizji Polskiej, który zarząd w połowie marca przedstawi ministrowi skarbu.
Jedną z propozycji jest sprzedaż zbędnego majątku. Pod młotek miałyby pójść ośrodki wypoczynkowe (TVP ma ich trzy) oraz inne nieruchomości.
Nie jest wykluczone, że oszczędności dotkną polityków. Telewizja twierdzi, że nie stać jej na emitowanie w najlepszym czasie antenowym informacji dotyczących spisu rolnego czy też przedwyborczych bloków dla komitetów wyborczych. Sęk w tym, że nieemitowanie tych programów byłoby złamaniem prawa.
Na razie oszczędności dotknęły pracowników telewizji, którzy zostana pozbawieni 20-procentowej premii motywacyjnej. Mówi się też o zwolnieniach, które mogą dotknąć nawet tysiąca osób spośród pracujących obecnie ok. 4,5 tys.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.