Mszą św. oraz złożeniem wieńców i ziemi z Bykowni, Miednoje, Charkowa, Katynia i Kuropat pod Pomnikiem Katyńskim przypomniano w niedzielę w Warszawie 70. rocznicę uchwały Biura Politycznego WKP(b) o rozstrzelaniu polskich jeńców wojennych i oficerów.
5 marca 1940 roku Biuro Polityczne WKP(b) podjęło uchwałę o rozstrzelaniu polskich oficerów więzionych w obozach na terenie Związku Sowieckiego oraz innych więźniów polskich przetrzymywanych w zachodnich obwodach Ukrainy i Białorusi.
"Katyń jest przykładem zła, nienawiści i zemsty. Grozą napawa skrytobójczy mord na oficerach z obozów z Kozielska, Starobielska i Ostaszkowa. Zginęli oni tylko dlatego, że przynależeli do określonej wspólnoty, Boga i ojczyzny. Dziś jako chrześcijanie jesteśmy wezwani do przebaczenia, jednak musi się ono opierać na pełnej prawdzie o zbrodni i przeświadczeniu, że sprawcy mają świadomość popełnionego zła" - mówił podczas homilii w Kościele św. Anny nuncjusz apostolski abp Józef Kowalczyk.
W mszy św., w której licznie uczestniczyli przedstawiciele rodzin katyńskich oraz mieszkańcy stolicy, udział wziął również Reprezentacyjny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego pod dyrekcją Adama Martina. Na jej zakończenie wręczono medale Pro Memoria oraz odznaczenia okolicznościowe Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Został nimi uhonorowany m.in. przewodniczący mszy św. nuncjusz apostolski.
"Wzywamy władze Federacji Rosyjskiej do zwrotu 22 tys. teczek personalnych, które wędrowały za jeńcami polskimi aż do końca, do grobu. Wzywamy do uznania zbrodni katyńskiej za zbrodnię ludobójstwa, wskazania miejsc mordu i ukrycia ciał ponad 7 tys. jeńców polskich, o ujawnienie dokumentacji, o sprawiedliwość" - podkreślił przewodniczący Komitetu Katyńskiego Stefan Melak w odczytanym oświadczeniu związanym z 70. rocznicą zbrodni katyńskiej.
Po mszy św. złożono wieńce oraz ziemię z Bykowni, Miednoje, Charkowa, Katynia i Kuropat pod tablicą upamiętniającą ofiary zbrodni znajdującą się w Kościele św. Anny oraz pod Pomnikiem Katyńskim na pl. Zamkowym. W uroczystości wziął udział m.in. kierownik Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Janusz Krupski, przedstawiciele środowisk katyńskich oraz kombatanci.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.