Kamil Stoch jest liderem po pierwszej serii konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w Trondheim. Prowadzący w klasyfikacji generalnej i cyklu Raw Air Polak wylądował na 146. metrze, ustanawiając rekord obiektu. Drugi jest Norweg Robert Johansson - 145,5 m.
Stoch jako jedyny z całej stawki skakał z belki startowej numer jeden. Pozostali zawodnicy oddawali próby z podwyższonego o jeden stopień rozbiegu.
Do czwartku rekord skoczni Granasen - 143 m - należał do Austriaka Michaela Hayboecka i Japończyka Noriaki Kasaiego. Jako pierwszy tego dnia poprawił go Johansson, a trzykrotny mistrz olimpijski wylądował o pół metra dalej od Norwega.
Trzeci na półmetku jest Austriak Stefan Kraft - 134 m.
Z biało-czerwonych w czołowej "10" plasuje się jeszcze Dawid Kubacki, który po uzyskaniu odległości 135,5 m jest ósmy. Wszyscy pozostali reprezentanci kraju także zakwalifikowali się do drugiej serii. Maciej Kot zajmuje 11. miejsce - 135,5 m, Piotr Żyła 14. - 134,5 m, Stefan Hula 17. - 130 m, a Jakub Wolny 27. - 127,5 m.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.